piątek, 4 stycznia 2013

Kici kici ;)

Uwielbiam koty. Uwielbiam dotykać i przytulać milusie futerko, a kiedy słyszę mruczenie.. ahh ;)

Sama mam dwa kociaki, Mamuśkę i syna, który strasznie rozrabia, przeszkadza, gryzie, drapie i wszystko co możliwe, aby tylko nam dokuczyć..

Natchnieniem do własnoręcznie uszytego kotka była oto zdjęcie

Latające kotki mnie rozbroiły, są cudowne! I chyba to była jedna z najtrudniejszych maskotek przeze mnie uszyta.. Szablon na wykonanie ich znalazłam na jednej z rosyjskich stron z rękodziełem ;)




I mały dodatek : kotek w kropeczki ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz